Basen ogrodowy, własne miejsce do relaksu, kąpieli, zabawy i spędzania czasu z rodziną lub sąsiadami. Ten artykuł kierowany jest głównie kierowany do osób, które jeszcze nie spełnili sobie tego powyższego marzenia. A można to zrobić, rzecz jasna po przemyśleniu, a no to masz teraz bardzo dużo czasu. Może po przeczytaniu tego artykułu rozwiejemy Twoje wątpliwości lub będziesz mieć okazją podyskutować o tym z rodziną podczas Świąt? Dlatego sprezentujemy Ci teraz trochę wiedzy.
Od czego zacząć budowanie basenu?
Oczywiście od przemyślenia tematu. A potem najlepiej zlecić to konsultować z fachowcami i im zlecić. Oczywiście jeśli chcesz warto mieć o tym wszystkim ogólne pojęcie. Tak samo jak zlecasz budowę domu. Budową zajmują się już odpowiedni ludzie, ale ty gdzieś chcesz kilku spraw doglądać. Bo basen będzie czymś naprawdę Twoim, waszym. Na lata. Zatem zaczyna się od wybrania miejsca na basen. Powinna być to lokalizacja dobrze osłoneczniona. Dlaczego? Bo przecież słońce to całkiem przyjemny partner kąpieli basenowych. Mniej wydasz też na podgrzewanie basenu w chłodniejsze dni i miesiące. Grunt musi zostać fachowo sprawdzony, np. pod kątem zwilgotnienia, bo jeśli będzie to miało wpływ na sąsiadujące domy, to trzeba będzie zmienić lokalizację basenu. Badanie wód gruntowych to ważny etap. Co jeśli wystąpi tu problem? Można wtedy zastosować podwyższenie pod basenem, co trochę zwiększa koszt prac całościowych.Co dalej?
Tak jak w przypadku wielu konstrukcji będzie potrzebne zezwolenie z urzędu. A dokładnie odpowiedniego starostwa. Procedura ta dotyczy budowy basenów większych niż 30 m2. Po złożeniu odpowiednich dokumentów trzeba odczekać miesiąc. Wystąpiono po zezwolenie, ale coś stanęło na drodze budowy basenu? Może odłożyłeś lub odłożyłaś temat? Taka zgoda jest ważna 2 lata, jeśli w tym czasie nie zacznie się budowa basenu to będzie trzeba przejść tę procedurę od nowa.
Wybór niecki basenowej lub rodzaju basenu
Są baseny i… baseny. W tym przypadku nie mówimy o zwykłym dmuchańcu, lecz o prawdziwym basenie jako prywatnego luksusu. Tak, jak w filmach. Wybierasz pomiędzy:
– basenem betonowym – basenem poliestrowym – basenem wewnętrznym – basenem polipropelynowym
Nie będziemy rozpisywać się tu na temat każdego rodzaju basenu i niecki, ale jest to zagadnienie, które jest niebagatelne przy całościowym koszcie basenu.
Sama budowa basenu i zezwolenia…
…to nie jedyny koszt “basenowy”. Na basen trzeba jeszcze przeznaczać pewne kwoty by go utrzymać. W czystości, w jakości, by zawsze dawał mnóstwo radości. Tak tam się zrymowało, ale utrzymanie basenu to żadna poezja. To systematyczne działania, a trud wynagrodzi Ci tylko własna satysfakcja z zadbanego basenu oraz frajda Twoich i bliskich płynąca z kąpieli.
Samo budowanie basenu to jakieś 60-70% kosztu basenu, reszta to chemia, zadaszenie basenowe, akcesoria i opcjonalnie rzeczy do zabawy w basenie. Głównie dla dzieci. Należy też pamiętać o filtrach, a warto pamiętać o podgrzewaczach basenu. Te pierwsze to konieczność, a to drugie polecamy jeśli chcesz korzystać z basenu dłużej niż tylko w wakacje. Chyba, że jesteś morsem. Wyobraź sobie zanurzenie się w ciepłej wodzie jesienią lub nawet zimą… Relaks niczym w źródłach termalnych. Marzenia warte każdej ceny, prawda?
Podsumowując Jak widać budowanie basenu nie może się obyć bez kosztów. Staraliśmy się nie operować dokładnymi liczbami, ale zarysować ogół kosztu basenu. Bo są to koszty, ale tak indywidualne, że trzeba je domówić z fachowcami – więc skontaktuj się z Superpools. Natomiast same wady i zalety basenu ogrodowego to coś co musicie rozważyć samodzielnie. Świetnie nada się do tego teraz świąteczny czas, który pozwoli na chwilę wytchnienia i rozważań. A basen na wiosnę? Świetny pomysł.